niedziela, 2 października 2011
Co by było gdyby w lesie dreptały ryby? Wersja nr 4
Wybory. Czas, gdy społeczeństwo wybiera sobie osobę, na która będą psioczyć. Po co komu one? Ano po to, żeby "ciemny lud" myślał, że może coś w ten sposób zdziałać. Że gdy ludzie rządzący się zmienia, to nastaną "złote czasy". Ale od upadku komunizmu, jakoś tych czasów nie widać. Nie powiem, jest lepiej, ale i tak jesteśmy daleko w tyle za resztą europy. A dlaczego? Bo grupka panów w garniturach, którą nazywamy (nie)rządem, nie potrafi, albo i nie widzi potencjału w Polsce. Słyszeliśmy, że znaleziono u nas gaz łupkowy. Dlaczego więc do wydobycia zatrudniliśmy (w sensie my, jako kraj) firmy spoza naszego pięknego państewka? Nie potrafimy sami wydobyć? Moim osobistym prywatnym zdaniem uważam że mamy szansę (jako naród) stanąć na nogi, stać się potęgą gospodarczą, ale brakuje nam jednego. Eksportu. Tak proszę ja was. Dlaczego my musimy wspierać czyjąś gospodarkę (słyszałem, że ludzie z przygranicznych miast na zachodzie jeździli do Niemiec po cukier, bo im taniej wychodziło) tylko dlatego, że nasi politycy są nieudolni? Ktoś by pewnie napisał ( zwłaszcza sympatyk PO lub PIS) "To dlaczego sam nie wspomagasz eksportu?" Abo najpierw trzeba ograniczyć import. Jako szary człowieczek nie dam rady, jako wójt czy inny przedstawiciel władzy też by mi ciężko było. Bo pomysł mam. Nawet kilka. Ale co z tego, jeśli ich nie wprowadzę w życie?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz